Rozdział 1

Nienawidzę swojego życia. Owszem, mam kochającą rodzinę, ale nie jestem szczęśliwa. Nie chcę tu mieszkać. Polska jest dla mnie jak więzienie. Tutaj nie ma możliwości na nic. Chciałabym wyjechać stąd gdziekolwiek, zacząć nowe życie. Za tydzień mam 18 urodziny. Pakuje się i wyjeżdżam. Rodzice nie zbyt dobrze to przyjęli, ale nie obchodzi mnie to. Z racji tego, że urodziny obchodzę 13 października w tym roku nie poszłam do szkoły. Rzuciłam ją. Wyjeżdżam i jestem z tego zadowolona. Zacznę nowe życie. Mam tam ciotkę, u której będę na razie mieszkać, a później znajdę pracę i coś swojego. Poszukam pracy jako tancerka, ponieważ potrafię i to mnie uszczęśliwia. Tańczę od 12 roku życia. I chcę to kontynuować.  Mam tu przyjaciół, ale będę ich odwiedzać jak często będzie się dało. Rodzinę oczywiście częściej. Nikt na szczęście nie ma mi za złe tej decyzji. Mam tylko nadzieję, że mi się uda i nie będę musiała tu wracać.

 * Tydzień później *

Wreszcie nadszedł dzień moich urodzin. To dzisiaj wyjeżdżam o 18 mam samolot do Londynu. Każdy normalny chciałby zrobić wielką imprezę w 18 urodziny, ale ja nie. Wyjeżdżam i to właśnie dzięki temu będą to najlepsze urodziny mojego życia. Wstałam o 11, jak to miałam w zwyczaju. Na stole stał już tort, a na nim 18 świeczek. Pomyślałam życzenie i zdmuchnęłam wszystkie za jednym razem. Wszyscy zaczęli składać mi życzenia i wręczać prezenty. Najbardziej spodobał mi się Iphone. Po obejrzeniu prezentów i zjedzeniu tortu poszłam wykonać poranną toaletę. Postanowiłam dzisiaj postawić na czerwień, więc ubrałam się w TO. Włosy upięłam w niedbałego koka i wyszłam na zakupy. Kupiłam tylko to, co będę potrzebowa na drogę, ponieważ ze sobą chcę wziąć tylko 2 walizki. Resztę ciuchów zostawiam siostrze. Na zakupy wybiorę się w Londynie.
Na lotnisko zawiózł mnie tata. Pożegnałam się i poszłam na odprawę. Po niedługim czasie siedziałam już w  samolocie. Włożyłam słuchawki do uszu i odpłynęłam.

____________________________________________________________________________________


Tak króciutko, ponieważ jest to 1 rozdział i chciałam was zapoznać troszkę. Następny rozdział pojawi się dziś wieczorem lub jutro i obiecuję, że będzie długi. Komentujcie ;)